POPRZEDNI MECZ
NASTĘPNY MECZ
Drużyna | Mecze | Zwyc. | Rem. | Przegr. | Bon. | Pkt. | +/- |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. Sparta Wrocław | 1 | 1 | 0 | 0 | 0 | 2 | +12 |
2. Apator Toruń | 2 | 1 | 0 | 1 | 0 | 2 | 0 |
3. Stal Gorzów | 1 | 1 | 0 | 0 | 0 | 2 | +6 |
4. Falubaz Zielona Góra | 2 | 1 | 0 | 1 | 0 | 2 | 0 |
5. Włókniarz Częstochowa | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
6. Motor Lublin | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
7. Unia Leszno | 1 | 0 | 0 | 1 | 0 | 0 | -6 |
8. GKM Grudziądz | 1 | 0 | 0 | 1 | 0 | 0 | -12 |
Zawodnik | Mecze | Biegi | Pkt. | Bon. | Razem | Śr. bieg. |
---|---|---|---|---|---|---|
Robert Lambert | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | - |
Krzysztof Lewandowski | - | - | - | - | - | - |
Karol Żupiński | - | - | - | - | - | - |
Adrian Miedziński | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | - |
Tobiasz Musielak | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | - |
Chris Holder | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | - |
Paweł Przedpełski | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | - |
Kamil Marciniec | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | - |
Jack Holder | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | - |
Petr Chlupac | - | - | - | - | - | - |
» [2012-03-16] Gazeta Nowości - "Z trybun widok na przeszłość"
» [2012-02-18] Gazeta Nowości - "Marka grzechu warta"
» [2012-02-11] Gazeta Pomorska - "Kibiców interes z Apatorem"
» [2010-07-01] Portalkibica.pl - "Łuczniczka w barwach Apatora"
» [2010-01-26] Tygodnik Żużlowy - "Będzie ulica Jonssona!"
Relacja z meczu Polonia Bydgoszcz - Apator Toruń
Najliczniejsza grupa wiernych fanatyków Apatora jak zawsze wybrała się pociągiem. Na dworcu zbieramy się od 14, aby pół godziny później udać się już w drogę do Bydgoszczy. Niestety tego roku nasza liczba na "Głównym" była niezadowalająca. Tym razem udaje nam się ruszyć punktualnie, a cała droga również bez przygód. W pociągu jedzie z nami kilku "Niebieskich" i wspólnie z nimi bawiliśmy się w drodze na derby. Atmosfera zależała od wagonu, jedni się bawili, inni jedynie w skupieniu dyskutowali o kolejnej "białej inwazji".
Na Bydgoszcz-Leśna meldujemy się o wyznaczonej godzinie i ruszamy w stronę Sportowej. Tym razem, ku zdziwieniu chyba wszystkich kibiców z Torunia, praktycznie brak eskorty. Spodziewaliśmy się, jak co roku, zmasowanego kordonu i szeregu radiowozów. Tym razem zostaje to ograniczone do "tajniackiego" samochodu i policji blokującej skrzyżowania dla naszego sprawnego przejścia przez miasto. Całą otoczkę przemarszu i zakupu biletów tych, którzy nie zrobili tego w Toruniu można nazwać typową majówką. Bez problemów i większej ilości mandatów (w odróżnieniu od sezonu 2009) docieramy na stadion Polonii. W sektorze gości początkowo słaba liczba, jednak w miarę upływu czasu wypełniamy sektor. Do Bydgoszczy dociera jeszcze 1 autokar, kilka busów i jak zawsze wiele samochodów z Torunia. W sumie ok 1200 "Krzyżaków". Przed meczem słychać tylko nasz doping pomimo braku tego dnia megafonu i bębna. Na prezentacji Polonia, jak praktycznie co roku, urządza flagowisko w barwach, a na środku prostej rozwija sektorówkę z herbem miasta i klubu. My wywieszamy trans "W 2 dzień majowy ruszamy na łowy" w towarzystwie sektorówki 17x9m. Płótno przedstawia Lucky Lucka w barwach Apatora, który strzela do Braci Daltonów w pasiakach Polonii. Początkowo dobry doping w naszym sektorze. Przegrane biegi nie podłamują nas w pierwszej fazie meczu, o czym świadczy fala w sektorze i głośne "Hej Apator". Dopingu bydgoskiej Polonii nie słychać u nas, aż do końcówki meczu. W miarę zwiększania przewagi gospodarzy doping "Krzyżaków" słabnie. Przed biegami nominowanymi dochodzi do starcia z ochroną. Sigma tradycyjnie "gazuje" nasz sektor i po tym zajściu doping praktycznie milknie. Martwi też mniejsza liczba białych koszulek. Widać, że "biała inwazja" nie wszystkim weszła w krew i nadal trzeba nagłaśniać tą akcje. Podsumowując - kibicowsko (doping i oprawa) z naszej strony nie tak źle, jak sportowo, ale jak na Derby można było spodziewać się więcej.
Podczas meczu grupy UF'08 i NF przeprowadziły zbiórkę pieniędzy na kolejne oprawy i cele ultras. Łącznie obie grupy zebrały ok. 400zł. Dodatkowo ruszył konkurs "wyjazdowy" organizowany przez grupę Ultra Familiares'08. Nie do końca nagłośniony w "derbowym zamieszaniu" wypadł średnio. Zatem zachęcamy do tej zabawy podczas kolejnych wyjazdów.
Na Bydgoszcz-Leśna meldujemy się o wyznaczonej godzinie i ruszamy w stronę Sportowej. Tym razem, ku zdziwieniu chyba wszystkich kibiców z Torunia, praktycznie brak eskorty. Spodziewaliśmy się, jak co roku, zmasowanego kordonu i szeregu radiowozów. Tym razem zostaje to ograniczone do "tajniackiego" samochodu i policji blokującej skrzyżowania dla naszego sprawnego przejścia przez miasto. Całą otoczkę przemarszu i zakupu biletów tych, którzy nie zrobili tego w Toruniu można nazwać typową majówką. Bez problemów i większej ilości mandatów (w odróżnieniu od sezonu 2009) docieramy na stadion Polonii. W sektorze gości początkowo słaba liczba, jednak w miarę upływu czasu wypełniamy sektor. Do Bydgoszczy dociera jeszcze 1 autokar, kilka busów i jak zawsze wiele samochodów z Torunia. W sumie ok 1200 "Krzyżaków". Przed meczem słychać tylko nasz doping pomimo braku tego dnia megafonu i bębna. Na prezentacji Polonia, jak praktycznie co roku, urządza flagowisko w barwach, a na środku prostej rozwija sektorówkę z herbem miasta i klubu. My wywieszamy trans "W 2 dzień majowy ruszamy na łowy" w towarzystwie sektorówki 17x9m. Płótno przedstawia Lucky Lucka w barwach Apatora, który strzela do Braci Daltonów w pasiakach Polonii. Początkowo dobry doping w naszym sektorze. Przegrane biegi nie podłamują nas w pierwszej fazie meczu, o czym świadczy fala w sektorze i głośne "Hej Apator". Dopingu bydgoskiej Polonii nie słychać u nas, aż do końcówki meczu. W miarę zwiększania przewagi gospodarzy doping "Krzyżaków" słabnie. Przed biegami nominowanymi dochodzi do starcia z ochroną. Sigma tradycyjnie "gazuje" nasz sektor i po tym zajściu doping praktycznie milknie. Martwi też mniejsza liczba białych koszulek. Widać, że "biała inwazja" nie wszystkim weszła w krew i nadal trzeba nagłaśniać tą akcje. Podsumowując - kibicowsko (doping i oprawa) z naszej strony nie tak źle, jak sportowo, ale jak na Derby można było spodziewać się więcej.
Podczas meczu grupy UF'08 i NF przeprowadziły zbiórkę pieniędzy na kolejne oprawy i cele ultras. Łącznie obie grupy zebrały ok. 400zł. Dodatkowo ruszył konkurs "wyjazdowy" organizowany przez grupę Ultra Familiares'08. Nie do końca nagłośniony w "derbowym zamieszaniu" wypadł średnio. Zatem zachęcamy do tej zabawy podczas kolejnych wyjazdów.
fot. Mariusz Murawski - www.emdwa.pl